Jak malować akwarelą-zimowy pejzaż?


Zima powoli nas opuszcza, a ja postanowiłam wykorzystać jej końcówkę, aby pokazać Wam jak w łatwy i prosty sposób, przy użyciu akwareli, można namalować zimowy pejzaż.   

Co ja lubię w zimie? Śnieg. Jedną z największych zalet akwareli jest możliwość oddania śniegu bielą papieru. Przystępując do pracy praktycznie polowe obrazu mamy gotowego

Zaczynamy od naszkicowania krajobrazu. U mnie jest to bardzo minimalistyczny obraz zamarzniętego jeziora.

Mocuje kartkę do rysownicy. Nie moczę wcześniej papieru, gdyż jest to mały format, a ja nie zamierzam używać zbyt dużej ilości wody przy malowaniu. Jeżeli jednak zdecydujecie się na malowanie dużego formatu, to polecam namoczenie oraz napięcie papieru. Wówczas będzie on znacznie mniej się falował podczas malowania. Jeżeli jesteście ciekawi jak to zrobić, zapraszam do lektury: jak napinać papier akwarelowy, znajdziecie tam kilka ciekawych rad odnośnie radzenia sobie z wyginającym się papierem.

Przymocowanie arkusza do rysownicy ma jeszcze jedną zaletę, dzięki taśmie możemy stworzyć estetyczną ramkę wokół naszego obrazu.

Pracę zaczynam od góry. Na początek całą powierzchnię nieba zwilżam czystą wodą, a następnie od brzegu, nanoszę kolor. 

Jak uznamy, że nasz kolor jest zbyt intensywny, możemy nieco go rozcieńczyć wodą. Ja użyłam zgniecionego papierowego ręcznika, aby zdjąć nadmiar farby, uzyskując ciekawą strukturę chmur.

Czekam chwilkę, góra nieco wyschnie i zabieram się za dół pracy. 

Zamarzniętą tafle jeziora zaznaczam kilkoma maźnięciomi ciemniejszego koloru, zostawiając białe pasma papieru. To mój śnieg.   

Na koniec na linii horyzontu domalowuję kilka drzewek, a na pierwszym planie cieniutkim pędzelkiem trawy, gałązki wystające ponad powierzchnię zamarzniętego lodu. Gdzie nie gdzie dodaje odrobinę cieplejszego żółtego koloru.

     "Zima", akwarela 2016 r. 

Praca gotowa. Zimowy delikatny pejzaż, bardzo łatwy do malowania nawet dla początkujących akwarelistów. Mam nadzieję, że ten króciutki kursik będzie dla Was pomocny. Jeżeli uda Wam się na podstawie mojego tutorialu namalować zimowy pejzaż, proszę pochwalcie się w komentarzu, jestem bardzo ciekawa Waszych prac:) 

Pozdrawiam Was serdecznie 
Anka 

8 komentarzy:

  1. Kilka maźnięć pędzelkiem, to takie proste ale tylko Ty tak potrafisz pięknie wszystko przedstawić. Obrazek jest piękny. Bardzo przejrzyście i czytelnie poprowadziłaś nas przez kursik. dziękuję. Może kiedyś i ja spróbuję, odważę się jak tylko moja doba się wyciągnie. Pozdrawiam cieplutko, wiosennie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Elizo:) Cieszę się, że kursik jest czytelny i przejrzysty. Zawsze jak zaczynam pisać to mam wielkie obawy, czy nie będzie to niezrozumiała dla nikogo paplanina. Oj ta doba to nie tylko dla Ciebie jest za krótka... Z całego serca zachęcam do akwarelek:)

      Usuń
  2. No, no czuję się zainspirowaną. Chyba sięgnę po akwarele pod Twoim wpływem!

    OdpowiedzUsuń
  3. Sięgaj, sięgaj i pochwal się rezultatami:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kursik świetny! I wszystko wydaje się takie proste, kiedy Ty to robisz:):) Może i ja spróbuję:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kursik bardzo czytelny. Naprawdę kilkoma muśnięciami można stworzyć fajne dzieło, ja tak nie potrafię i tego ZAZDRASZCZAM. Przesadna dbałość o szczegóły, nie zawsze wychodzi na dobre. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię taki minimalizm w akwareli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cały czas się uczę minimalizmu. Często popełniam ten błąd, że nie wiem kiedy skończyć. Zimowe pejzaże są świetne do takiej nauki. Pozdrawiam

      Usuń