Dzień
dobry. Lubicie robić domowe przetwory? Jeżeli tak, to zapraszam Was
dzisiaj po kolejny ilustrowany przepis. Tym razem będzie coś tylko dla dorosłych...
Owoce dzikiej róży to jeden z bardziej znanych skarbów jesieni. Nie tylko przepięknie wyglądają w wazonie, ale są też skarbnicą witaminy C, warto więc przygotować z nich coś pysznego na długie zimowe wieczory. Zbieracie owoce dzikiej róży, macie sprawdzone przepisy na różane przetwory?
Ja w tym roku zamierzam wykorzystać ten krótki sezon na zbieranie owoców i przygotować kilka pysznych rarytasów do spiżarni. Jako pierwsza zostanie nastawiona nalewka różana.
Przepis jest szybki i łatwy, a więc taki jak lobię najbardziej...
Owoce dzikiej róży dokładnie myjemy, odcinamy końcówki i wrzucamy do dużego słoja. Do owoców dodajemy miętę, rumianek, goździki oraz spirytus. Mieszamy i odstawiamy w słonecznym miejscu na 30 dni. Po tym czasie odcedzamy alkohol od owoców i mieszamy z miodem rozpuszczonym w ciepłej wodzie. Wymieszane płyny zlewamy do butelek i odstawić na trzy miesiące w chłodnym i ciemnym miejscu.
Plakacik z przepisem jest do pobrania, jak tylko macie ochotę i koniecznie dajcie znać, jak Wam smakowała naleweczka...
O czym należy pamiętać, zabierając się za robienie przetworów z owoców dzikiej róży:
- najlepszy okres na zbieranie owoców dzikiej róży to październik i początek listopada, owoce są dojrzałe, soczyste i twarde, to właśnie takie zawierają najwięcej witaminy C;
- każda obróbka termiczna owoców, pozbawia je witamin C niestety nic na to
nie poradzimy, ale nie jest to utrata całkowita, dlatego warto sięgać po
naturalne witaminy i przygotować sobie zapas pyszności na długie zimowe
wieczory;
- owoce dzikiej róży zawierają małe pesteczki oraz włoski, które należy usunąć przy spożywaniu owoców na surowo, przy obróbce termicznej nie jest to konieczne;
- owoce najlepiej zbierać z krzewów rosnących z dala od dróg, oraz pól ze
względu na ryzyko skażenia pestycydami i metalami ciężkimi; krzewy dzikiej róży możemy znaleźć na obrzeżach lasu, na nieużytkach, na wsiach w przydomowych ogródkach;
- owoce należy zbierać w suche, bezdeszczowe dni;
- wybierając się po dziką róże, należy zaopatrzyć się w porządne rękawice, odpowiednie ubranie i nożyce, które znacznie ułatwiają pracę;
Zmieniłam nieco formę malowania przepisów, jak Wam się podoba?
Zbieracie owoce dzikiej róży, macie sprawdzone przepisy na różane przetwory?
Pozdrawiam
Anka
Etykiety: akwarela, food illustration, malarstwo