Witam Was serdecznie :) Mam nadzieje że święta upłynęły Wam w ciepłej rodzinnej atmosferze. Pozostając jeszcze w świątecznym klimacie chciała bym się z Wami podzielić prostym przepisem na własnoręcznie wykonany łapacza snów. Tym razem uprościłam nieco zadanie i powstała krótka instrukcja jak wykonać łapacza snów bez umiejętności szydełkowania.
Łapacz snów to piękna dekoracja i nie taka trudna, dlatego
zachęcam do własnoręcznego wykonania takiej ozdoby.
Potrzebujemy:
- tamborek o dowolnej średnicy, do kupienia w każdej pasmanterii,
- dowolne ozdobne wstążki, tasiemki, sznureczki,
- koronkowy materiał, firanka o ciekawym wzorze,
- nożyczki i odrobinę wolnego czasu.
Sprawa jest prosta. Rozkręcamy tamborek, do zewnętrznego okręgu wiążemy wstążki, tasiemki, sznureczki. Na wewnętrzną obręcz nakładamy koronkowy materiał, zakładamy zewnętrzną obręcz napinamy materiał. Obcinamy nadmiar materiału i podcinamy wstążki na jednakową długość lub tak jak u mnie kaskadowo. Gotowe teraz możemy cieszyć się pięknymi efektami naszej pracy. Łatwo szybko i przyjemnie.
Jak się Wam podoba? Mój wybór wstążek i tasiemek podyktowany był motywem na materiale. Powstał piękny, delikatny, świąteczny łapacz snów. Jestem ciekawa czy macie swoje łapacze snów?
Pozdrawiam Was serdecznie
Anka
Etykiety: coś z niczego, D.I.Y, dekoracje, łapacz snów, pomysł na prezent, rękodzieło