Niedawno trafiłam na bardzo fajny blog, prowadzony przez niezwykle kreatywną kobietę. Ula zainspirowała mnie do pewnych zmian na blogu. Taka mała kosmetyka, oraz do podjęcia pewnego wyzwania.
Nie wiem czy uda mi się zrealizować 5 tematów, ale spróbuję:)
DZIEŃ 1
MOJE PLANY NA WIOSNĘ:
to będzie krótka lista:
- Pożegnać zimę.
- Ćwiczyć rękę, czyli malować, malować i jeszcze raz malować :)
- Nauczyć się w końcu obsługi mojej lustrzanki, wiem że ona nie gryzie ale jakoś ciężko mi się z nią zaprzyjaźnić :(
- Spędzać więcej czasu z dziećmi.
Koniec
Punkt pierwszy z mojej listy chciałabym dzisiaj odhaczyć. Co prawda nie topię jeszcze Marzanny, ale żegnam temat zimy w moich pracach.
Oto zimowe pejzaże, jakie udało mi się zmalować :),
"Zima", akwarela 34 x 46 cm, 2015 r.
"Zimowe światło...", akwarela 34 x 46 cm, 2015 r.
Jak się Wam podobają?
Pozdrawiam
A.
Etykiety: akwarela, pejzaż, wyzwanie, zima